Z pewnością każdy z nas słyszał o bakteriach, wirusach, grzybicy i pasożytach. Bardzo często regularnie odrobaczamy swoje domowe zwierzęta zupełnie nie biorąc pod uwagę faktu, że problem pasożytów może dotyczyć również nas i naszej rodziny.Z pomocą BICOMU bez trudu możemy pozbyć się z naszego organizmu takich „nieproszonych gości”.
Jak to się dzieje?
Każda forma życia posiada swój własny, niepowtarzalny zakres częstotliwości tzn. że częstotliwości wirusów, bakterii i różnych innych pasożytów różnią się od siebie i za pomocą BICOMU łatwo możemy stwierdzić ich obecność. Jeśli za pomocą elektrod wprowadzimy do organizmu pacjenta częstotliwość patogenu, którym jest On obciążony błony komórkowe patogenu wpadają w rezonans i pękają, co błyskawicznie uśmierca pasożyty. Od tego momentu są one już nieaktywne, czyli nie są niebezpieczne, ale uwalniają toksyny i produkty przemiany materii, co chwilowo może pogorszyć nasze samopoczucie. Należałoby wtedy ułatwić naszemu organizmowi pozbycie się ich przez wypijanie do 2 litrów wody dziennie. Ilość i częstotliwość zabiegów określa terapeuta. W wielu przypadkach wystarcza pojedyncza sesja. W chorobach o przebiegu przewlekłym liczba sesji terapeutycznych jest zwykle większa.